fot. Archiwum prywatne
Podziel się:
Skopiuj link:

Praca oparta na czuciu. Rozwija biznesy za pomocą dźwięku

Muzyka wpływa na nasz nastrój w nawet większym stopniu niż wystrój – mówi Aleks Poniedzielski z Aftersunday Music, który za pomocą dźwięku pomaga przedsiębiorcom zbudować relacje z ich klientami. W rozmowie z Martą Kossakowską tłumaczy m.in., jak fale akustyczne wpływają na ludzkie ciało i co wspólnego ma z tym marketing.

Marta Kosakowska, SO:magazyn: Pewnego popołudnia wybrałam się do restauracji. To było w jednym z dużych miast Polski. Restauracja w samym centrum. Weszłam do środka, kelner wskazał mi stolik. Przejrzałam menu, zaczęłam zastanawiać się nad daniem. Jednak uderzyło mnie pytanie, co mi – nomen omen – nie gra w tym miejscu. Zdałam sobie sprawę, że muzyka kompletnie nie pasowała do lokalu. Była zbyt głośna, ordynarna, kłóciła się z wystrojem wnętrza. Zgrzytało mi to tak bardzo, że postanowiłam wyjść. Często słyszysz takie historie?

Aleks Poniedzielski: Oczywiście. Zdarza się to bardzo często zarówno w przypadku restauracji, jak i sklepów. Ostatnio słyszę o tym coraz częściej, bo ludzie nabierają świadomości, że muzyka tworzy klimat danego miejsca i ma – w najgorszym przypadku - być niezauważalna, w najlepszym - uprzyjemniać nam pobyt.

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne

Autor: Franziska & Tom Werner

Źródło: Getty Images

Zatem jak sprawić, by doświadczenie klienta danego lokalu, było przyjemne?

Można wyróżnić 4 główne elementy, które są ważne w odbiorze muzyki. Przede wszystkim tempo, czyli to, czy w posiadanym kontekście muzyka nie jest zbyt szybka lub zbyt wolna. Druga ważna rzecz, którą już wspominałaś, to głośność, następnie harmonia i gatunek, który w dużej mierze jest subiektywny. Oczywiście te cztery cechy możemy jeszcze podzielić na kilka pomniejszych, ale te są kluczowe.

Brzmi dość banalnie, a jednak – jak już ustaliliśmy - muzyka często potrafi nas od danego miejsca "odrzucić".

Świadomość tego, jak muzyka jest ważna, dopiero się w Polsce buduje. W dużej mierze wynika to z tego, że muzyka jest czymś, co istnieje w tle. Jednak warto zauważyć, że właśnie gdy jest źle dobrana, wybija się na pierwszy plan i może zepsuć wrażenie. Przedsiębiorcy często skupiają się na głównym produkcie, wokół którego budują swój biznes, zrzucając na drugi plan takie elementy jak np. muzyka, której odpowiedni dobór pomaga w dostrojeniu się do przeznaczenia ich miejsca czy produktu.

Dużą rolę przykłada się do wystroju. Wiadomo już, że o estetykę należy zadbać, więc przedsiębiorcy często zwracają się do architektów wnętrz, by ci zaprojektowali im wygląd lokalu. Jeśli chodzi o dobór muzyki, nierzadko zdają się na własny gust.

Co więcej, wystrój wnętrza nie wpływa aż tak na nasz nastrój, jak może to robić muzyka. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Stanforda wykazało, że fale akustyczne wpływają na komórki serca, mają fizyczny wpływ na tkanki. Z wykorzystaniem cymatyki przeprowadzono różne badania, które wykazały zależność fal akustycznych względem ciał fizycznych - w tym ciała człowieka.

Aleks Poniedzielski, Aftersunday Music

Aleks Poniedzielski, Aftersunday Music

Źródło: Archiwum prywatne

Muzyka może wpływać na nastrój, ale też na powodzenie lub niepowodzenie danego biznesu. Powiedzmy, że to ja jestem właścicielką tej restauracji, o której opowiadałam na początku. Ludzie mówią mi, że nie podoba im się muzyka. Co mogę zrobić?

By poznać jego ideę, wizję biznesu i wartości, którymi chce się kierować przy jego prowadzeniu, dopytuję, z jakim uczuciem chce zostawić swoich klientów. Później wchodzę w rolę obserwatora, by dobrze poznać dane miejsce, jak i jego uczestników. Następnie zapoznaję się z projektem wystroju wnętrza, by móc się również do niego odnieść. Na podstawie całości, identyfikuję dwie cechy, które moim zdaniem najlepiej opisują daną przestrzeń, buduję na ich podstawie filozofię przestrzeni, a na końcu dobieram muzykę.

Załóżmy, że jako właścicielka restauracji chciałabym, żeby było to miejsce luksusowe. Muzyka może mi w tym pomóc? Da się muzyką stworzyć lub podbić otoczkę luksusu?

Oczywiście, że da się to zrobić. Można zastosować do tego muzykę instrumentalną, bez wokalu. Wtedy jest ona na pierwszym planie i zazwyczaj charakteryzuje się bardziej ambitną formą, gdyż nie jest tylko tłem. Z tej racji często odbieramy ją jako bardziej dostojną. Możemy to przywołać również do miejsc, w których taka muzyka wybrzmiewa. Idąc do filharmonii czy opery, ubieramy się elegancko - w suknię lub garnitur - bo kojarzymy te miejsca z czymś wyrafinowanym, wykwintnym, to idealna oprawa dla produktu premium.

Czyli muzyka klasyczna to luksus, a pop to produkt ze średniej półki?

W swoim portfolio mam restaurację, która identyfikuje się jako produkt premium, serwującą polską kuchnię fusion w wykwintnym wydaniu. W tym miejscu postanowiliśmy przełamać tą wykwintność zupełnie niecharakterystyczną dla tego rodzaju miejsc muzyką, tak by ona dodatkowo nie dodawała ciężaru do całego doświadczenia kulinarnego, a relaksowała i stwarzała atmosferę celebracji jedzenia. Wybraliśmy do tego miejsca rytmy o charakterze disco i funk, co w porównaniu z przestrzenią jest dwoma różnymi charakterystykami, które pozornie do siebie nie pasują, a jednak!

Na zdjęciu oprócz Aleksa jest Antoine Azais - dyrektor restauracji EPOKA (Warszawa)

Na zdjęciu oprócz Aleksa jest Antoine Azais - dyrektor restauracji EPOKA (Warszawa)

Źródło: Archiwum prywatne

Podobnie robi się w modzie. Obecnie w trendach jest łączenie damskiego z męskim, noszenie eleganckich spodni w duecie ze sportowymi butami.

Tak samo to działa z doborem muzyki. Wykorzystują to również najlepsze modowe marki francuskie czy włoskie. W swoich butikach puszczają specjalnie dobraną muzykę, ostatnio o zabarwieniu elektronicznym, która ma przełamywać blichtr danego miejsca, a zarazem podświadomie ukierunkowywać świadomość na to co nadchodzi w modzie, która w dużym stopniu jest odzwierciedleniem zmian społeczno-kulturowych.

A zatem praca osoby, która zajmuje się audiomarketingiem, czyli doborem muzyki do miejsca, wymaga ogromnego wyczucia, nie tylko muzycznego, ale generalnie kulturowego czy też popkulturowego. Musi znać trendy, nie tylko muzyczne.

Ta praca opiera się głównie na czuciu. Muzyka ma wywołać pewną interakcję z człowiekiem, więc trzeba go poczuć, odkryć jego potrzeby, emocje i oczekiwania. Czyli potrzebna jest nie tylko wiedza techniczna, muzyczna i popkulturowa, ale też empatia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Podziel się:
Skopiuj link:
uwaga

Niektóre elementy serwisu mogą niepoprawnie wyświetlać się w Twojej wersji przeglądarki. Aby w pełni cieszyć się z użytkowania serwisu zaktualizuj przeglądarkę lub zmień ją na jedną z następujących: Chrome, Mozilla Firefox, Opera, Edge, Safari

zamknij