Czysta magia świąt, czyli najpiękniejsze jarmarki w Europie

Katarzyna Pawlicka

Tradycja jarmarków bożonarodzeniowych sięga średniowiecza, a konkretnie 1294 roku kiedy to pierwsze przedświąteczne stragany stanęły na wiedeńskim rynku. Początkowo ustawiano je wyłącznie na jeden dzień, by mieszkańcy miasta mogli zaopatrzyć się we wszystkie potrzebne na święta produkty.

Wymianie towarów szybko zaczęły towarzyszyć występy artystyczne, a dzięki przemieszczającym się po handlowych szlakach kupcom, zwyczaj dotarł do Niemiec, skąd rozprzestrzenił się na całą Europę. Przez lata jarmarki ewoluowały, nabierając regionalnego charakteru, a w ostatnich latach te największe stały się prawdziwymi centrami przedświątecznej rozrywki.

Wiele z nich, po przymusowej przerwie pandemicznej, powraca właśnie teraz ze zdwojoną siłą, a budkom z lokalnymi przysmakami, grzanym winem i świątecznymi ozdobami towarzyszą świetlne iluminacje, konkursy z nagrodami, mini wesołe miasteczka czy koncerty z muzyką na żywo. W wyborze tego, na którym w tym roku wzniesiecie toast gorącym i aromatycznym trunkiem, pomoże nasza lista dziewięciu najciekawszych jarmarków bożonarodzeniowych z dwoma małymi bonusami dla turystów szukających wyjątkowych wrażeń.

Drezno 23.11 do 24.12

Najstarszy niemiecki jarmark wraca do Drezna po trzech latach przerwy wymuszonej przez pandemię. Pierwsze stragany stanęły przy placu Altmark w 1434 roku, więc już sama wielowiekowa tradycja jest dobrym pretekstem, by odwiedzić stolicę Saksonii. W tym roku jednym z wabików jest aż dwudziestometrowa choinka. Tłumnie przyjeżdżający na ten jarmark turyści najchętniej robią jednak zdjęcia przy niemal piętnastometrowej piramidzie schodkowej Erzgebirge, która w 1999 roku trafiła do Księgi Rekordów Guinnessa.

Oprócz tego aż w dziewięciu punktach miasta kupić można tradycyjne, rzemieślnicze wyroby (najlepiej szukać ich w kościele Frauenkirche, który w grudniu również wypełniają stoiska). Na uwagę zasługują przede wszystkim ceramika, szkło oraz koronki z regionu Vogtland. Najmłodsi docenią codzienne odwiedziny Świętego Mikołaja wręczającego drobne upominki, a także rustykalne karuzele. Smakosze sięgnąć zaś powinni po słodkie strucle, które w Dreźnie popija się najczęściej miodem pitnym.

Wiedeń 19.11 do 23.12

Wejście na wiedeński jarmark świąteczny Christkindlmarkt na Placu Ratuszowym widać z daleka za sprawą imponującej, kilkumetrowej bramy w kształcie łuku z ozdobnymi świecami. Również w Wiedniu nie może zabraknąć imponującej choinki - zgodnie z tradycją co roku przywożonej z innego landu - jednak to inne drzewka cieszą się tutaj jeszcze większą popularnością. Mowa o Herzelbaum udekorowanych świecącymi po zmroku sercami, pod którymi zakochane pary robią sobie najpiękniejsze świąteczne zdjęcia (chyba że bardziej odpowiadać im będzie sceneria licznych altanek specjalnie na tę okazję przyozdobionych jemiołą).

Tuż obok targowiska pod ratuszem (który w grudniu zamienia się w wielki... kalendarz adwentowy) znajduje się lodowisko o powierzchni 4 tys. m2 i karuzele dla dzieci (diabelski młyn ma wysokość 12 metrów).

Mniejsze wioski świąteczne rozkładają się także w innych punktach miasta: m.in. na placach Maria-Theresien-Platz, Freyung i na terenie kampusu Uniwersytetu Wiedeńskiego. Wiedeńskim przysmakiem bożonarodzeniowym są natomiast prażone migdały.

Norymberga 25.11-24.12

Bożonarodzeniowy jarmark (Christkindlesmarkt) w Norymberdze należy do najstarszych i największych w Europie. Swoją nazwę zawdzięcza luterańskiej tradycji wedle której prezenty przynosi Dzieciątko Jezus.

Na turystów (co roku przybywa ich tutaj ok. 2 mln) czeka blisko 200 kramów wypełnionych rękodziełem i regionalnymi produktami spożywczymi. Wśród nich prym wiodą słynne norymberskie kiełbasy - koniecznie grillowane, nie dłuższe niż środkowy palec, bardzo pikantne i tradycyjnie podawane z chrzanem, by podbić jeszcze i tak wyrazisty smak.

Dla kontrastu lub na deser spróbować można chlebów owocowych, którym na straganach towarzyszą często jadalne figury z suszonych śliwek. Wyrobem, który w Norymberdze wypieka się od wieków, są Pierniki Św. Elżbiety (Elisenlebkuchen) – patronki piekarzy. Dostępne wyłącznie w adwencie i udekorowane trzema migdałami symbolizującymi Świętą Trójcę, pieczone są wedle pochodzącego od frankońskich mnichów przepisu sięgającego średniowiecza.

Słodkości te trzeba koniecznie popić bawarskim piwem (także w wersji grzanej) lub - jeszcze lepiej - ponczem serwowanym z największego na świecie gara.

Zurych 19.11-24.12

Zurych to doskonała destynacja dla tych, których przed wyprawą na bożonarodzeniowy jarmark powstrzymuje grudniowy chłód. Tutaj jeden z targów odbywa się bowiem pod dachem, w hali Dworca Głównego, jednocześnie nie tracąc nic z niepowtarzalnej, świątecznej atmosfery. Dość powiedzieć, że jego centrum stanowi sięgająca sufitu, ogromna choinka w całości udekorowana kryształkami Svarovskiego.

Jednak jarmarki w Zurychu rozproszyły się po całym mieście, dlatego grzechem byłoby ograniczyć się wyłącznie do jednego. Najstarszy odbywa się na starówce - stragany rozstawiono wzdłuż ulicy Niedersdorfstrasse, na placu Hirschenplatz oraz na dziedzińcu Rosenhof. Młodsi turyści docenią natomiast świąteczną wioskę na wewnętrznym dziedzińcu Landesmuseum Zurich, gdzie w rytm serwowanych przez hip-hopowych DJ-ów bitów i patrząc na oryginalne świetlne iluminacje, można napić się zimowych koktajli lub zjeść fondue.

Strasburg we Francji 25.11-25.12

Odbywający się w stolicy Alzacji Christkindelsmärik od prawie 450 lat króluje w rankingach najlepszych jarmarków świątecznych, a Strasburg coraz częściej nazywany jest bożonarodzeniową stolicą Europy. Trudno się dziwić - o tej porze roku miasto wypełnia aż 300 różnorakich kramów, na których znajdziemy bardzo oryginalne wyroby.

Zacząć wpada od niepowtarzalnej alzackiej ceramiki - najlepiej z motywem bociana - jednego z symboli tego regionu. Przysmakiem, który nie tylko pięknie wygląda, ale przede wszystkim dosłownie rozpływa się, w ustach są natomiast cynamonowe gwiazdki (fr. étoiles de cannelle) - co zaskakujące - nie ciastka, a mięciutkie kanapki.

Oczywiście i tutaj nie może zabraknąć okazałej choinki stawianej na głównym placu Kléber, niezliczonych świetlnych dekoracji, a także koncertów, przedstawień i innych wydarzeń kulturalnych.

Praga 26.11-6.01

Jeśli na jarmarku bożonarodzeniowym szukasz przede wszystkim pięknych, oryginalnych ozdób choinkowych, Praga będzie idealnym wyborem. Słynący z produkcji szkła Czesi są bowiem genialnymi wytwórcami bombek, które tutaj bez trudu przybierają fantazyjne kształty i imponujące rozmiary. Podziwiać je można spacerując między straganami z kubkiem grogu, czyli rumu zalanego gorącą wodą i doprawionego cukrem lub miodem i cytryną, w ręce. Miłośnicy słodkości spróbować muszą koniecznie tutejszych trdelników, czyli aromatycznych ciast z charakterystyczną dziurką. Większy głód zaspokoją langosze (placki smażone na głębokim oleju) z dodatkami czy tradycyjna praska szynka.

Świąteczną atmosferą w Pradze cieszyć się można wyjątkowo długo, bo aż do 6 stycznia i to w kilku punktach miasta. Oprócz głównego jarmarku na Rynku Staromiejskim, kramy i mini-sceny znajdziemy również na Placu Wacława, Placu Republiki oraz Wzgórzu Zamkowym.

Göteborg 19.11-30.12

Szwedzi również pokochali bożonarodzeniowe jarmarki. Jeden z najbardziej znanych odbywa się w Göteborgu, a jego nietypową scenerię tworzy park rozrywki Liseberg. Dlatego decydując się na świętowanie w skandynawskim stylu, trzeba liczyć się z opłatą za wstęp. Tę niedogodność rekompensuje jednak bogata oferta jarmarku - przede wszystkim liczne karuzele i kolejki, ale także niezwykłe świetlne iluminacje.

Gdy młodsi będą zwiedzać wioskę elfów i warsztat św. Mikołaja oraz pisać do niego listy, starsi mogą testować ofertę lodowego baru, a później zaliczyć kilka rundek po lodowisku. Obowiązkowo w biało-czerwonym stroju i charakterystycznej czapce. Kiedy już zgłodnieją, czekać będą na nich północne przysmaki - grzane wino, marcepan, ale także marynowane śledzie i mięso z łosia.

Berlin 21.11 do 26.12

Berlin nieprzypadkowo bywa nazywany europejską stolicą jarmarków bożonarodzeniowych. Przez jeden miesiąc w roku niemal na każdym kroku można trafić na kramiki z ozdobami i małą gastronomią, a miasto rozbłyska milionami światełek. W przewodnikach przeczytać możemy, że w stolicy Niemiec świątecznych wiosek bywa i sto - zwiedzenie ich wszystkich jest nie lada wyzwaniem.

W tym roku najpopularniejszy i największy z jarmarków został przeniesiony z placu Gendarmenmarkt na Bebelplatz przy Unter den Linden. Przy Alexanderplatz oprócz tradycyjnych stoisk zobaczymy także karuzele oraz jeden z symboli świąt w Berlinie - kolorowy wiatrak. W innych punktach miasta oprócz standardowych przekąsek, grzańców i rzemieślniczych wyrobów (przede wszystkim dziadków do orzechów, które według niemieckiej tradycji przynoszą szczęście i chronią przed niebezpieczeństwem) znajdziemy m.in. zjeżdżalnię pontonową, pokazy laserów, koncerty na żywo czy lodowisko.

Zagrzeb 26.11 - 7.01.2023

Wszyscy, którym Chorwacja kojarzy się wyłącznie z lazurową wodą, powinni przyjechać w grudniu do Zagrzebia, gdzie czas adwentu obchodzony jest z wielką celebrą (i trzykrotnie wyróżniony nagrodą "European Best Destinations" dla najlepszego miejsca turystycznego na Boże Narodzenie). Świąteczna atmosfera panuje w niemal całym mieście, jednak kumuluje się na głównym miejskim placu (Ban Josip Jelačića) zastawionym straganami.

Buszując między nimi nie sposób odmówić sobie chorwackich słodkości - kroštuli, czyli odpowiednika naszego chrustu, ciasta badnji kruh z miodem i bakaliami czy štrukli nadziewanej serem i serwowanej na słodko lub... na ostro.

Niezwykłym doświadczeniem są odwiedziny w świątecznym parku SalajLand we wsi Grabovnica oddalonej od Zagrzebia o ok. 70 km. W miejscu rozświetlonym co najmniej dwoma milionami światełek i po zmroku zmieniającym się w krainę z bożonarodzeniowych baśni, można nie tylko podziwiać świetlne iluminacje, ale także pojeździć na łyżwach i napić się świątecznej herbaty.

Bonus: nietypowe jarmarki świąteczne

Hasło "najbardziej lubieżny jarmark świąteczny" brzmi przekonująco? Jeśli tak, do 23 grudnia macie okazję sprawdzić, co naprawdę oznacza, wybierając się na ulicę czerwonych latarni Reeperbahn w Hamburgu. To tam odbywa się bowiem niegrzeczny Santa Pauli, a jego goście mogą nie tylko wznieść toast grzanym winem i posilić się pieczoną kiełbaską, ale także "zgubić się" w lesie ze striptizem.

Rozbierane show (naprzemiennie w wydaniu męskim i damskim) odbywa się tu codziennie, a wstęp na nie jest bezpłatny. Stoiska przy Reeperbahn wypełniają zabawki erotyczne ze świątecznymi motywami, niegrzeczne bombki, pejcze, skórzane pasy (oczywiście od niemieckich rzemieślników), a żądni artystycznych wrażeń zwiedzający mogą spróbować swoich sił w... porno karaoke, czyli dubbingowaniu na żywo filmów pornograficznych.

Cechą charakterystyczną monachijskiego jarmarku Pink Christmas są - jak sama nazwa wskazuje - różowo-fioletowe barwy, w których jest utrzymany od początku. Społeczność LGBT+ świętuje na nim wspólnie od 2005 roku w atmosferze radości i miłości, oprócz grzanego wina serwując również dobrze schłodzone prosecco.

Atrakcją jarmarku na Placu Stefana w monachijskiej dzielnicy Glockenbachviertel obok tradycyjnych smakołyków i niepowtarzalnej atmosfery są występy na żywo - niemieckich DJ-ów, ale także drag qeen parodiujących m.in. burmistrza miasta Dietera Reitera oraz inne lokalne gwiazdy. Jeśli w tym roku marzymy o choince w odcieniach różu, nie ma lepszego miejsca na zakup odpowiednich ozdób.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl