Działają lepiej niż kosmetyki z drogerii. Pielęgnacyjne triki naszych babć
Jesienno-zimowe miesiące to wymagający czas, kiedy mówimy o pielęgnacji skóry oraz włosów, które są narażone na nagłe zmiany temperatur czy suche od ogrzewania powietrze. To moment w roku, kiedy powinnyśmy szczególnie zadbać o to, by dostarczyć skórze oraz włosom odpowiedniego nawilżenia, i wzmocnić je przed działaniem wymagających warunków atmosferycznych. I nie musi się to wiązać z wydawaniem majątku w drogerii. Sięgnij po sprawdzone babcine metody.
Zadbana skóra zimą - zadbaj o oczyszczenie i nawilżenie
Udoskonalona mieszanka
Aby oczyścić, nawilżyć i zregenerować skórę, nasze babcie przygotowywały dwuskładnikową maseczkę z łyżeczki jogurtu oraz łyżeczki miodu. Pierwszy składnik ma właściwości nawilżające, drugi - regenerująco-oczyszczające, co jest świetnym miksem na wymagające jesienno-zimowe miesiące.
Cud-miód
W sezonie jesienno-zimowym nie zapominajmy też o pielęgnacji ust. Nie od dziś wiadomo, że miód działa na nie jak plaster ochronny i sprawdza się idealnie, kiedy są popękane i spierzchnięte. A jeżeli do miodu dodamy cukier i wykonamy delikatny masaż, nie tylko nawilżymy usta, lecz także usuniemy martwy naskórek.
Moc aloesu
Aloes to prawdziwy hit pielęgnacyjny - ma właściwości nawilżające, tonizujące oraz kojące. Nie bez powodu w wielu domach naszych babć znajdowały się sadzonki tej rośliny w doniczkach. Do przygotowania najprostszej, ale skutecznej maseczki potrzebujesz jedynie żelu aloesowego, wyciśniętego z dwóch liści oraz ok. 350 ml przegotowanej wody. Wymieszaj dwa składniki, a powstałą papkę nałóż na wcześniej dokładnie oczyszczoną twarz. Zmyj po 20 minutach letnią wodą. Jeżeli chcesz utrzymać efekt nawilżenia, stosuj maseczkę raz w tygodniu.
Płatki owsiane
Płatki owsiane kojarzą ci się tylko z nielubianym w dzieciństwie śniadaniem? Czas odczarować owies i wykorzystać jego moc w pielęgnacji. Maseczka z wykorzystaniem płatków ma właściwości regenerujące, przeciwzapalne, a także chroni przed utratą wilgoci. Spośród babcinych propozycji te dwa przepisy sprawdzą się idealnie w sezonie jesienno-zimowym.
1. Maseczka z płatków owsianych i mleka: wymieszaj cztery łyżki płatków owsianych z czterema łyżkami ciepłego mleka, następnie nałóż papkę na oczyszczoną skórę. Zmyj po 10 minutach letnią wodą.
2. Maseczka z płatków owsianych i miodu: zacznij od namoczenia czterech łyżek płatków owsianych w czterech łyżkach przegotowanej, ciepłej wody. Następnie dodaj łyżkę miodu oraz pół łyżki mleka. Wymieszaj dokładnie składniki i nałóż powstałą maseczkę na 10 minut. Po tym czasie zmyj letnią wodą.
Zdrowe, lśniące włosy
Jesienią i zimą wiele kobiet walczy z nadmiernym wypadaniem włosów. Pamiętajmy, że bardzo ważna jest odpowiednia dieta, bogata w witaminy i minerały, które wzmacniają nasz organizm od środka. W jakie sposób możemy wspomóc włosy w tym czasie? Jest kilka domowych metod, które mogą pomóc na częste jesienno-zimowe problemy jak nadmierne wypadanie, suchość czy elektryzowanie się kosmyków.
Piwna płukanka
Blask, miękkość, regeneracja i przeciwdziałanie wypadaniu. Tyle korzyści przynosi regularne stosowanie piwnej płukanki do włosów, którą stosowały nasze babcie. I chyba nie ma prostszej metody - wystarczy bowiem, że po umyciu włosów szamponem, polejemy mokre kosmyki wcześniej wygazowanym piwem. Następnie włosy rozczesujemy i suszymy - i gotowe.
Moc ziół
Wiecie, dlaczego w babcinych zapasach można było zauważyć tyle herbat ziołowych? To proste - kosztują grosze, a można przyrządzić z nich nie tylko smaczne napary, ale także świetne płukanki. W pielęgnacji sprawdzają się zwłaszcza pokrzywa i rumianek. Napar z pokrzywy wzmacnia włosy, przeciwdziałając wypadaniu. Rumianek natomiast może delikatnie rozjaśnić kosmyki, ale też złagodzić pojawiające się na skórze głowy podrażnienia. Jeżeli będziemy regularnie stosować ziołowe płukanki, szybko zauważymy poprawę struktury włosa.
Legendarna czarna rzepa
Choć czarnej rzepy dziś w kuchni nie wykorzystuje się często, powinnyśmy ją mieć w swoich spiżarniach, choćby ze względu na korzyści, jakie przynosi dla naszych włosów. Wystarczy, że wyciśniemy z warzywa sok, dodamy do niego kilka kropel olejku rycynowego i wetrzemy powstałą mieszankę we włosy. Po kilku minutach spłukujemy ją letnią wodą. Czarna rzepa wzmacnia włosy i hamuje ich wypadanie. Dodatkowo kosmyki są po niej lśniące, gładkie i miękkie w dotyku.
Jajeczne szaleństwo
Jeżeli zależy nam na wzmocnieniu włosów, a także zapanowaniu nad ich puszeniem, koniecznie wypróbujmy maseczkę jajeczną, czyli proteinową bombę. Do jej przygotowania potrzebujemy dwóch żółtek, które mieszamy i nakładamy na włosy. Maseczkę trzymamy kilka minut, po czym spłukujemy zimną wodą.
Wcierka niejedno ma imię
W pielęgnacji włosów królują zioła i wyciągi z warzyw. Wcierki to doskonała metoda na wzmocnienie cebulek, przyspieszenie porostu, a także zagęszczenie włosów i zahamowanie ich wypadania. Wcierkę przygotujemy np. ze skrzypu polnego oraz pokrzywy, rozmarynu, pokrzywy i mięty lub cebuli.
1. Skrzyp polny i pokrzywa: zaparz łyżeczkę pokrzywy i łyżeczkę skrzypu polnego. Poczekaj, aż napary wystygną. Wówczas połącz je i powstałą wcierkę wmasuj w skórę głowy przed planowanym myciem włosów. Spłucz po 30 minutach i umyj włosy ulubionym szamponem.
2. Pokrzywa, rozmaryn i mięta: zagotuj gałązki rozmarynu. Następnie dodaj do wywaru łyżkę mięty i łyżkę pokrzywy. Kiedy woda się zagotuje, pozostawiamy napar na kwadrans na małym ogniu. Później przelewamy powstałą substancję przez sitko np. do buteleczki posiadającej aplikator, dodajemy kilka kropel oleju rycynowego. Nakładamy bezpośrednio na skórę głowy i, dla lepszego efektu, wykonujemy masaż skóry głowy.
3. Cebula: ta domowa wcierka ma jeden minus - intensywny zapach. Z tego też powodu stosujmy ją zawsze przed myciem włosów. Jej przygotowanie zajmie nam dosłownie chwilę. Wystarczy, że wyciśniemy sok z trzech większych cebul, a następnie odsączymy go z pomocą np. gazy. Cebulowy sok nakładamy na włosy, wykonując delikatny masaż. Zawijamy włosy w ręcznik i pozostawiamy na dwie godziny. Po tym czasie dokładnie myjemy głowę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl